Przedpokój jest dość specyficznym pomieszczeniem w każdym mieszkaniu. Korytarz często jest dość wąski, niezbyt przestronny, a w dodatku brakuje w nim źródeł naturalnego światła. Dotyczy to głównie mieszkań w bloku, choć przedpokoje w domach prywatnych również nie grzeszą światłem słonecznym. Dlatego oprócz stylowych mebli do przedpokoju czy designerskiej podłogi warto zadbać o odpowiednie oświetlenie w tym niewielkim pomieszczeniu. Choć na pierwszy rzut oka nic w tym nadzwyczajnego, to wybór lamp i ich rozmieszczenie może napsuć nam trochę krwi. Jakie zatem rozwiązania zastosować, aby cieszyć się jasnym i funkcjonalnym przedpokojem?
Dobre oświetlenie w przedpokoju – (nie)możliwe?
Przedpokój jest jedynym w swoim rodzaju pomieszczeniem w całym mieszkaniu. Z racji tego, że jest pokojem przechodnim, siłą rzeczy trzeba z niego nieustannie korzystać chcąc pójść po szklankę wody do kuchni czy wziąć prysznic w łazience. Trudno zatem dobrze doświetlić pokój, który posiada tak wiele drzwi, a zarazem żadnego okna. Jednak dla chcącego nic trudnego – wystarczy odpowiednio dobrać rodzaj oświetlenia do specyfiki naszego przedpokoju.
Oświetlenie w przedpokoju – od czego zacząć?
W pierwszej kolejności powinniśmy dokładnie przeanalizować warunki panujące w przedpokoju: jego wysokość, długość, szerokość i oczywiście układ ścian. Inaczej należy podejść do rozmieszczenia lamp w przedpokoju o klasycznym układzie niż w pomieszczeniu, w którym nie brakuje wnęk czy wystających ścian. Każdy metr kwadratowy w korytarzu powinien być optymalnie oświetlony tak, aby jego użytkownicy mogli swobodnie z niego korzystać na co dzień i od święta.
Oświetlenie w przedpokoju – co wybrać?
Można przypuszczać, że w większości polskich mieszkań można natknąć się jedynie na oświetlenie centralne. Dotyczy to przede wszystkim mieszkań przed remontem, które pamiętają jeszcze czasy rządów Lecha Wałęsy. Jednak jedna lampa wisząca jako oświetlenie centralne to może być nieco za mało, zwłaszcza gdy nasz przedpokój nie grzeszy foremnością.
Lampy punktowe
Dobrze sprawdzi się oświetlenie punktowe. Niezależnie od rozmiaru przedpokoju, kilka równomiernie rozmieszczonych źródeł światła zapewni dobre doświetlenie w każdym zakamarku korytarza. Choć oczywiście najbardziej zależy nam na optymalnym doświetleniu najbardziej „strategicznych” obszarów w przedpokoju: okolic szafki na buty i lustra, gdzie szykujemy się do wyjścia.
Lampy LED i halogeny
Często stosowanym rozwiązaniem (i słusznie) są niewielkie lampki LED lub halogenowe montowane w podwieszanym suficie. Nie rzucają się w oczy, stanowią efektywne źródło światła sztucznego, a dzięki nim uzyskujemy efekt równomiernego oświetlenia całego przedpokoju. Na rynku można znaleźć ledówki z regulowanym kątem padania wiązki światła, dzięki czemu dostosowanie światła do bieżących potrzeb nie wymaga prac remontowych.
Lampy wiszące
Jeśli rozwiązanie z lampami LED czy halogenami montowanymi w podwieszanym suficie nie przypadnie nam do gustu, można pozostać przy dobrze znanym i lubianym lampom sufitowym lub plafonach. Warto jednak, by zamontować więcej niż jedną lampę wiszącą, chyba że rozmiar i kształt naszego przedpokoju tego nie wymaga.
Dodatkowe wsparcie – lampy ścienne
Można również posiłkować się oświetleniem ściennym: kinkietami czy listwami LED. Wydajne rozwiązanie, gdy chcemy doświetlić okolice lustra czy domofonu, jednak nie mogą stanowić o sile oświetlenia przedpokojowego.
Oświetlenie w przedpokoju – dekoracja
Oświetlenie korytarza możemy potraktować również jako formę jego dekoracji. Pomogą w tym ozdobne żyrandole, kinkiety czy lampy wiszące. Ich wygląd powinien być utrzymany w podobnej stylistyce, jaką zastosowaliśmy do aranżacji całego przedpokoju.